FRAGMENTY
FAERIE
W mojej głowie fala słów
Rozkoszy och i życia uff
Nieprzyjemny osi zgrzyt
Deuter duszy, żądzy tryt.
(…)
KRAINA DZIWÓW
Milion głosów, milion świateł
Pijany anioł, pijany diabeł
W jednym tańcu zakręceni
Wszyscy tutaj pomyleni
Gdzież mnie zawiodła ścieżka butelki
Co tutaj robi uśmiech ten wielki
Zawisł w powietrzu i ze mnie drwi
Gdyby tylko je miał uniósł by brwi
Bezczelnie chichocze
Coś tam mamrocze
Może to wszystko mi się tylko śni.
Pamiętam kicał jakiś królik
Wskoczyłem za nim do ciemnej dziury
Ciasnej i wąskiej że ledwiem się wcisnął
A królik tylko z uciechy pisnął
Na zegarek zerknął i pobiegł dalej
A mnie się to nie podoba wcale
Zostałem sam w tę noc bezgwiezdną
Mają tu ze mną zabawę przednią
A ja tak nie chcę
Bezsilnie szepcę
Bo palce i zęby mnie już świerzbią.
(…)
EURO-PEJCZYK
Kto ty jesteś?
Eurpopejczyk.
Jaki znak Twój?
Gwiazdek wieńczyk.
Czym Twa ziemia?
Kontynentem.
Kiedy powstał?
Nie pamiętam.
NA KAROUZELI
(…)
W gabinecie kłamliwych luster
Otaczali mnie pochlebcy
Twarze zmienne, serca puste
Jak ptak uciekałem gwiezdny
Niedościgniony
Przeszłością nowy.
(…)
Na diabelskim młynie piekieł
Wirowałem Czarną Spiralą
Splątany własnym i cudzym grzechem
Zatrwożony Nieba dalą
Nieumierający
Słabością mocny.
(…)
KACI KAC
Spać nie mogę, łeb mi pęka
Ziew rozdziawia usta
Coś mój umysł podle nęka
Niepojęta pustka
Samochody ryczą wściekle
Chociaż jeszcze szaro
Nie próżnują nigdy w piekle
Sen mój widzę czarno
(…)
SIEBIE MI BRAK...
(…)
Gdzież ten czas mi umyka
Przecieka przez palce, przez skórę
Bogini snów wciąż mnie unika
Nie dopieszczam moją muzę
Świta myśli w głowie świta
Orszak każdy przyjąć muszę
Nie zratuje okowita
Żaden świata tego kruszec.
(…)
Kolejka idei jak w PRL-u
Petenci nie zrodzonych wiar
Kłębią się w mózgu, jest ich tak wielu
Ulata czar z pustych czar
Pamiętać o każdym Przyjacielu
Dopełnić wszystkich wag i miar
Nie kosztować przy tym chmielu
Zgłuszyć gestem tłumu gwar.
(…)
ELAINE INIS
Bezsenna noc, bezgwiezdna noc
Samotność mruży oko
Trzepot skrzydeł, Śmierci dłoń
Utracona młodość.
I wtedy wspomnienie powraca brzaskiem
Okruch Słońca puka do drzwi
Wśród diun skręconych złotym piaskiem…
Czy już usnąłem? Czy to się śni?
(…)
ROKRUSZKI
Na ziemi leżą, w powietrzu mkną
Jak śniegu płatki, jak piasku ziarnka
Te wszystkie rokruszki między tobą i mną
Którymi brzemienna o nas Prawda.
Anioły zbierają je jak znaczki
Diabły potykają się, całe w siniakach
I sami się łapią w swoje macki
A mnie przychodzi do głowy myśl taka:
(…)
PŁOMIEŃ TĘSKNOTY
Płomieniu tęsknoty tańcz
Rozbudź oczu jej słodkich blask
Oczu gorzkich grzechem
Oczu kwaśnych śmiechem
Słonych żądzą i rozpaczą
Obudź lica światłość
Portal kasztanowy
Duszy mojej skowyt
Czy odgadniesz jego treść
Czy zrozumiesz moją pieśń?
Tę z milczenia, pustki, ciszy
Które życie wilka niszczy
Czy odwagę w sercu znajdziesz
Spojrzeć w Śmierci oczy martwe?
(…)
WIELKIE NADZIEJE
(…)
Oblekła się kokonem żalu
Uciekła z romantyzmu w romanse
Jej serce jak cierń pośród kwiatów
Każdy chłopak na dwa kwadranse
Bo jeden nie chciał, zawiódł lub znikł
Więc każdy następny ponosi karę
Jak w „Wielkich Nadziejach” rachunek krzywd
Każde uczucie dobre na zabawę
(…)
PRAŻMOWKSI WIATR
(…)
Skromna ciszo międzyszumna wiatru
Kurtyno chmur mojego teatru
Czy zawszeć będę jedynym aktorem
Pojawiającym się wiecznie nie w porę?
Wietrze niesforny co wprawiasz mnie w dreszcz
Szepnij na ucho gdzie drogi tej kres
Drogi zbyt prostej dla niegodnych stóp
Może to nie szlak, lecz tylko skrót…
ALICJA PO TRZECIEJ STRONIE LUSTRA
Po jednej stronie lustra –
Pułapki zmysłów
Po drugiej stronie lustra –
Wnyki snów
Po trzeciej stronie lustra –
Cienia cudzysłów
Po lustrzanej stronie Alicji –
Odbity ból
Kocha ciemność, boi się cieni
Tańczących nocą po jej ciele
Lęka się duszę swą odmienić
W więzieniu weneckich luster
Krzywych zwierciadeł tak wiele
Zniekształcą w niebyt ciszy pustkę
Za tamtych dni pręgierz
W jedną noc złamaną wiarę –
Wzgarda
Między satrapą a xięciem
Między urokiem a czarem
Rozdarta
Po trzeciej stronie lustra
Rozchyla Alicja usta
(…)
FALUTKA
Calutka śliczna taka
Utkam sieć ód wokół jej ud…
Na krawędziach stoję świata
Unikam mód, mierzi mnie lud
A jednak czasem spotkam kogoś
Kto warty mego czasu i pióra…
A sam trwam jak spiżu posąg
Piszę o sobie i innych bzdurach
(…)
OBRAZ (Galateatr)
(…)
Ona –
Rysuje go rysując siebie
Ręka pewna, wargi drżą
Zaproszeniem szału pląs
Czeka na niego, choć o tym nie wie
On –
Pisze o niej, pisząc o sobie
Wargi pewne, ręka drży
Zaproszeniem z szału wilk
Że na nią czekał, dziś się dowie
(…)
ŚMIECHU WARTE
(…)
Przy Einsteinie śmieszny mój mózg
Przy dzieciństwie śmieszna dorosłość
Gdy za każdym rogiem czai się wróg
Śmieszna ma ufność w ludzkie dobro
(…)
Przy Pratchecie nie-śmieszny mój dowcip
Przy innych śmieszne moje ego
Przy Historii śmieszne me kości
Przy Nicości – szukanie Czegoś...
E-LEGION
(…)
Embrionalny mam ja móżdżek
Efemerydą moja morda
Epilepsją moja sztuka
Epizodem życia kontrakt
(…)
Egzystuję na krawędzi
Egidą czasem się zasłaniam
Etos wciąż nade mną zrzędzi
Eksmisją straszą z tego świata
Ekspedycja rozpoczęta
Ekspiacja moja jest kompasem
Estymę mam ja niczym menda
Eskapada pod impasem
(…)
NIEBO
O niebo! Błękitne jak klapa śmietnika SITY
Sklepienie kuliste niczym w sklepie Blue City
O niebo wieczorne, czerwienią gęby menela
Lub wstydu co dziewczę cnotliwe onieśmiela
O niebo czarne, jak oczodoły trupa
I te gwiazdy jak „znaki” pijaka na słupach
KINGA DA GAMA
Kakafonią rozpoczyna się każdy żywot
Initium grzeszników to czy też może świętych
Neumów niewinność rozproszy wkrótce krzyż zgryzot
Glissando tych skrzydlatych, czarno-białych przeżyć
Affabile wejść w życie poszukiwań ścieżki
Wilczych tonów unikać wśród leśnych ostępów
Impromptu mrocznych timbrów oraz ciszy grzeszki
Tirare rozbrzmieć nagle jasnością Zastępów
Chanson de toile ognistej miedzi i sopranu
Złamaną kadencją zwieść pradawnego Węża
Abbandonatamente chwytać dłonie wiatru
Konsonansem wpleść je do piszczałek oręża…
FAERIE
W mojej głowie fala słów
Rozkoszy och i życia uff
Nieprzyjemny osi zgrzyt
Deuter duszy, żądzy tryt.
(…)
KRAINA DZIWÓW
Milion głosów, milion świateł
Pijany anioł, pijany diabeł
W jednym tańcu zakręceni
Wszyscy tutaj pomyleni
Gdzież mnie zawiodła ścieżka butelki
Co tutaj robi uśmiech ten wielki
Zawisł w powietrzu i ze mnie drwi
Gdyby tylko je miał uniósł by brwi
Bezczelnie chichocze
Coś tam mamrocze
Może to wszystko mi się tylko śni.
Pamiętam kicał jakiś królik
Wskoczyłem za nim do ciemnej dziury
Ciasnej i wąskiej że ledwiem się wcisnął
A królik tylko z uciechy pisnął
Na zegarek zerknął i pobiegł dalej
A mnie się to nie podoba wcale
Zostałem sam w tę noc bezgwiezdną
Mają tu ze mną zabawę przednią
A ja tak nie chcę
Bezsilnie szepcę
Bo palce i zęby mnie już świerzbią.
(…)
EURO-PEJCZYK
Kto ty jesteś?
Eurpopejczyk.
Jaki znak Twój?
Gwiazdek wieńczyk.
Czym Twa ziemia?
Kontynentem.
Kiedy powstał?
Nie pamiętam.
NA KAROUZELI
(…)
W gabinecie kłamliwych luster
Otaczali mnie pochlebcy
Twarze zmienne, serca puste
Jak ptak uciekałem gwiezdny
Niedościgniony
Przeszłością nowy.
(…)
Na diabelskim młynie piekieł
Wirowałem Czarną Spiralą
Splątany własnym i cudzym grzechem
Zatrwożony Nieba dalą
Nieumierający
Słabością mocny.
(…)
KACI KAC
Spać nie mogę, łeb mi pęka
Ziew rozdziawia usta
Coś mój umysł podle nęka
Niepojęta pustka
Samochody ryczą wściekle
Chociaż jeszcze szaro
Nie próżnują nigdy w piekle
Sen mój widzę czarno
(…)
SIEBIE MI BRAK...
(…)
Gdzież ten czas mi umyka
Przecieka przez palce, przez skórę
Bogini snów wciąż mnie unika
Nie dopieszczam moją muzę
Świta myśli w głowie świta
Orszak każdy przyjąć muszę
Nie zratuje okowita
Żaden świata tego kruszec.
(…)
Kolejka idei jak w PRL-u
Petenci nie zrodzonych wiar
Kłębią się w mózgu, jest ich tak wielu
Ulata czar z pustych czar
Pamiętać o każdym Przyjacielu
Dopełnić wszystkich wag i miar
Nie kosztować przy tym chmielu
Zgłuszyć gestem tłumu gwar.
(…)
ELAINE INIS
Bezsenna noc, bezgwiezdna noc
Samotność mruży oko
Trzepot skrzydeł, Śmierci dłoń
Utracona młodość.
I wtedy wspomnienie powraca brzaskiem
Okruch Słońca puka do drzwi
Wśród diun skręconych złotym piaskiem…
Czy już usnąłem? Czy to się śni?
(…)
ROKRUSZKI
Na ziemi leżą, w powietrzu mkną
Jak śniegu płatki, jak piasku ziarnka
Te wszystkie rokruszki między tobą i mną
Którymi brzemienna o nas Prawda.
Anioły zbierają je jak znaczki
Diabły potykają się, całe w siniakach
I sami się łapią w swoje macki
A mnie przychodzi do głowy myśl taka:
(…)
PŁOMIEŃ TĘSKNOTY
Płomieniu tęsknoty tańcz
Rozbudź oczu jej słodkich blask
Oczu gorzkich grzechem
Oczu kwaśnych śmiechem
Słonych żądzą i rozpaczą
Obudź lica światłość
Portal kasztanowy
Duszy mojej skowyt
Czy odgadniesz jego treść
Czy zrozumiesz moją pieśń?
Tę z milczenia, pustki, ciszy
Które życie wilka niszczy
Czy odwagę w sercu znajdziesz
Spojrzeć w Śmierci oczy martwe?
(…)
WIELKIE NADZIEJE
(…)
Oblekła się kokonem żalu
Uciekła z romantyzmu w romanse
Jej serce jak cierń pośród kwiatów
Każdy chłopak na dwa kwadranse
Bo jeden nie chciał, zawiódł lub znikł
Więc każdy następny ponosi karę
Jak w „Wielkich Nadziejach” rachunek krzywd
Każde uczucie dobre na zabawę
(…)
PRAŻMOWKSI WIATR
(…)
Skromna ciszo międzyszumna wiatru
Kurtyno chmur mojego teatru
Czy zawszeć będę jedynym aktorem
Pojawiającym się wiecznie nie w porę?
Wietrze niesforny co wprawiasz mnie w dreszcz
Szepnij na ucho gdzie drogi tej kres
Drogi zbyt prostej dla niegodnych stóp
Może to nie szlak, lecz tylko skrót…
ALICJA PO TRZECIEJ STRONIE LUSTRA
Po jednej stronie lustra –
Pułapki zmysłów
Po drugiej stronie lustra –
Wnyki snów
Po trzeciej stronie lustra –
Cienia cudzysłów
Po lustrzanej stronie Alicji –
Odbity ból
Kocha ciemność, boi się cieni
Tańczących nocą po jej ciele
Lęka się duszę swą odmienić
W więzieniu weneckich luster
Krzywych zwierciadeł tak wiele
Zniekształcą w niebyt ciszy pustkę
Za tamtych dni pręgierz
W jedną noc złamaną wiarę –
Wzgarda
Między satrapą a xięciem
Między urokiem a czarem
Rozdarta
Po trzeciej stronie lustra
Rozchyla Alicja usta
(…)
FALUTKA
Calutka śliczna taka
Utkam sieć ód wokół jej ud…
Na krawędziach stoję świata
Unikam mód, mierzi mnie lud
A jednak czasem spotkam kogoś
Kto warty mego czasu i pióra…
A sam trwam jak spiżu posąg
Piszę o sobie i innych bzdurach
(…)
OBRAZ (Galateatr)
(…)
Ona –
Rysuje go rysując siebie
Ręka pewna, wargi drżą
Zaproszeniem szału pląs
Czeka na niego, choć o tym nie wie
On –
Pisze o niej, pisząc o sobie
Wargi pewne, ręka drży
Zaproszeniem z szału wilk
Że na nią czekał, dziś się dowie
(…)
ŚMIECHU WARTE
(…)
Przy Einsteinie śmieszny mój mózg
Przy dzieciństwie śmieszna dorosłość
Gdy za każdym rogiem czai się wróg
Śmieszna ma ufność w ludzkie dobro
(…)
Przy Pratchecie nie-śmieszny mój dowcip
Przy innych śmieszne moje ego
Przy Historii śmieszne me kości
Przy Nicości – szukanie Czegoś...
E-LEGION
(…)
Embrionalny mam ja móżdżek
Efemerydą moja morda
Epilepsją moja sztuka
Epizodem życia kontrakt
(…)
Egzystuję na krawędzi
Egidą czasem się zasłaniam
Etos wciąż nade mną zrzędzi
Eksmisją straszą z tego świata
Ekspedycja rozpoczęta
Ekspiacja moja jest kompasem
Estymę mam ja niczym menda
Eskapada pod impasem
(…)
NIEBO
O niebo! Błękitne jak klapa śmietnika SITY
Sklepienie kuliste niczym w sklepie Blue City
O niebo wieczorne, czerwienią gęby menela
Lub wstydu co dziewczę cnotliwe onieśmiela
O niebo czarne, jak oczodoły trupa
I te gwiazdy jak „znaki” pijaka na słupach
KINGA DA GAMA
Kakafonią rozpoczyna się każdy żywot
Initium grzeszników to czy też może świętych
Neumów niewinność rozproszy wkrótce krzyż zgryzot
Glissando tych skrzydlatych, czarno-białych przeżyć
Affabile wejść w życie poszukiwań ścieżki
Wilczych tonów unikać wśród leśnych ostępów
Impromptu mrocznych timbrów oraz ciszy grzeszki
Tirare rozbrzmieć nagle jasnością Zastępów
Chanson de toile ognistej miedzi i sopranu
Złamaną kadencją zwieść pradawnego Węża
Abbandonatamente chwytać dłonie wiatru
Konsonansem wpleść je do piszczałek oręża…